Specjalne ziarenka na kiełki wsypujesz do słoika, który przykrywasz gazą tak jak na zdjęciu. Gazę ściągasz dopiero jak kiełki będą gotowe. Ziarenka zalewasz wodą na parę minut po czym wylewasz wodę, a słoik ustawiasz pod kątem gazą w dół tak żeby pozostała woda mogła spłynąć przez gazę. Taki "zabieg" z woda robisz co najmniej rano i wieczorem jak się da to częściej. Reszta dzieje się sama :) Smacznego
ms3
ja z początku używałam słoika, ale dostałam na święta kiełkownicę i teraz jej używam :-)
Anusiau
Specjalne ziarenka na kiełki wsypujesz do słoika, który przykrywasz gazą tak jak na zdjęciu. Gazę ściągasz dopiero jak kiełki będą gotowe. Ziarenka zalewasz wodą na parę minut po czym wylewasz wodę, a słoik ustawiasz pod kątem gazą w dół tak żeby pozostała woda mogła spłynąć przez gazę. Taki "zabieg" z woda robisz co najmniej rano i wieczorem jak się da to częściej. Reszta dzieje się sama :) Smacznego
keeejjt
jak to zrobić?
Anusiau
uwielbiam :) tez stosuję taką metodę ;)