Komisarz policji William Wisting powrócił w kolejnej
powieści kryminalnej Jørna Liera Horsta. Tym razem poznajemy go jednak głównie na początku lat osiemdziesiątych XX wieku, gdy Wisting pracował jeszcze „na ulicy” będąc początkującym konstablem w norweskiej policji. Ta retrospekcja dziejów okazała się strzałem w dziesiątkę Horsta, który uzupełnił naturalne braki w biografii Wistinga, wplątując go przy okazji w intrygującą historię osadzoną z międzywojenną przeszłością w tle.
Polubili:
bombeleq86
Margeri
Użytkownicy także przypinają: