200-250 g ugotowanego makaronu (u mnie świderki),
ok.1 i 1/2 szklanki fasolki szparagowej,
ok. 3/4 szklanki pokrojonej w kostkę szynki,
opcjonalnie pół małego kalafiora (różyczki),
cebula,
2 ząbki czosnku,
kilka łyżek posiekanej natki pietruszki,
przyprawy do smaku: sól, pieprz, chili w proszku, rozmaryn, tymianek, suszona bazylia
szklanka startego żółtego sera,
kilka czubatych łyżek bułki tartej
na sos beszamelowy:
szklanka mleka,
czubata łyżka mąki,
czubata łyżka masła,
sól, pieprz, gałka muszkatołowa (do smaku)
Beszamel: w rondelku rozpuścić masło, trzepaczką wmieszać mąkę i zrobić zasmażkę. Wlać mleko i dokładnie rozmieszać. Mieszać całość na małym ogniu, aż zgęstnieje (ok. 5 minut). Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Ugotować fasolkę i różyczki kalafiora, szynkę przesmażyć z drobno posiekaną cebulą i czosnkiem. Na koniec smażenia szynki wrzucić ugotowane warzywa i natkę pietruszki, szybko wymieszać i całość doprawić. Połączyć z ugotowanym makaronem. Do naczynia do zapiekania przełożyć część makaronu, posypać serem i polać częścią sosu beszamelowego, powtórzyć czynność 2-3 razy (2-3 warstwy). Wierzch oblać beszamelem, posypać serem i bułką tartą. Zapiekać ok. 10 minut w 180 stopniach (najlepiej użyć funkcji grill) do zarumienienia się wierzchu.
Użytkownicy także przypinają: