Ból jako jedno z najważniejszych uczuć w życiu ludzkim


Więcej zszywek z tablicy

Motywatory 2

Jak walczyć z pożądaniem - ...
Seksualność w pogłębionej w...
Samoświadomość w rozwoju du...
Oczyść swoje życie z negaty...
Oczyść swoje życie z negaty...
Oczyść swoje życie z negaty...
Jak zapomnieć o przeszłości...
Oczyść swoje życie z negaty...
Psalmy jako pomoc w ożywian...
Wolna wola jako źródło zasł...
Jak zbliżyć się do Pana Bog...
Zmień siebie, a zmieni się ...
"Zmień siebie, a zmien...
Jak zbliżyć się do Pana Bog...
Skorzystaj z pomocy Pana Bo...
Zbiór motywatorów - artykuł
Jak skorzystać z pomocy Pan...
Przewiduj konsekwencje swoi...
Zwierzenie się, jako forma ...
Oczyść swoje życie z negaty...
Jak walczyć z awersją do lu...
Oczyść się z negatywnej ene...
Eliminacja negatywnych wspo...
Zmień siebie, a zmieni się ...
Jak poradzić sobie z nudą -...
Jak walczyć z pożądaniem w ...
Praktyk

Praktyk

Dodane 31.08 o 16:40
Obserwuj

8 przeszkód w ożywianiu swojej wiary- artykuł.

Zgłoś naruszenie

Praktyk

Jeśli ktoś mówi, że jest osobą wierzącą, a jednocześnie odnosi się z pogardą lub nienawiścią do niektórych ludzi, jest to efekt właśnie martwej wiary. W żywej wierze chrześcijańskiej jedynym uczuciem, jakim powinniśmy być przeniknięci, jest miłość. Im więcej obserwujemy w kimś negatywnej energii (złość, zawiść, agresja, nienawiść itd) tym większą możemy mieć pewność, że osoba ta posiada martwą wiarę, choćby chodziła codziennie do kościoła.

 |  7.09 o 15:18   Pokaż odpowiedzi

krn78_tymczasowy

W sumie smutne, że ktoś może potrzebować ożywienia swojej wiary. Bóg chyba jest wszędzie, kwestia otwarcia oczu :) Stworzył to, tamto, liść na drzewie, chłopaka przechodzącego po drugiej stronie ulicy, promyk słońca... wystarczy otworzyć oczy i po prostu się cieszyć Jego dziełami :) Ciekaw jestem, czy ateiści potrzebują ożywiania swojej niewiary :)

 |  5.09 o 17:29  

Praktyk

Przykro mi to pisać, ale chyba nie zrozumiałeś sensu słów. Nie chodzi w nich o to, czy ktoś będzie wierzył bardziej lub mniej, ale o ożywienie swojej wiary. Trudno ożywić swoją wiarę nie myśląc często o Bogu. Nie chodzi więc o samą wiarę, ale o bliską relację z Panem Bogiem. Pozdrawiam.

 |  5.09 o 15:02  

krn78_tymczasowy

Nie zgadzam się z tym. Ludzie wierzą lub nie wierzą. Są przekonani, że Bóg istnieje lub są przekonani, że Go nie ma. Nie można wierzyć słabiej lub mocniej. 'Tylko trochę myślę, ze On istnieje, ale też trochę myślę, że nie istnieje'? Hmmm... pokręcone to.

1  |  31.08 o 18:52  

, aby dodać komentarz.

Użytkownicy także przypinają: