Baletki 3 jajka, białka i żółtka osobno 80 g drobnego
cukru do wypieków 75 g mąki pszennej mak, do posypania gęsty dżem lub marmolada, do przełożenia Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę przesiać, odłożyć. Białka oddzielić od żółtek. Białka umieścić w misie miksera i ubić na sztywną pianę. Powoli i stopniowo dodawać cukier, łyżka po łyżce (jak przy bezach - nie można wsypać cukru na jeden raz) i ubijać. Do ubitej masy bezowej dodać żółtka, ubić. Wsypywać powoli przesianą mąkę i delikatnie (naprawdę bardzo delikatnie) wymieszać przy pomocy szpatułki. Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego z okragłą tylką o szerokości 1 cm i wykładać na blachę (wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia) nieduże krążki, pozostawiając odstępy między ciastkami. Przed samym pieczeniem posypać makiem. Piec w temperaturze 180ºC przez około 10 minut, aż będą lekko złote. Często piekę je na macie teflonowej, której nie trzeba niczym smarować, ciastka idealnie odchodzą po upieczeniu. Wystudzić, przełożyć dżemem.
Użytkownicy także przypinają: