Czytając książkę, poworocilam do wczesnych lat
młodości kiedy to przeczytałam książkę,, Sen od rodze" a która wywarła na mnie tak wielkie wrażenie że pamiętam ja do dziś.. Tak więc historia M. Leighton jest bardzo podobna.
Ale nie to jest najważniejsze, ważny jest punkt widzenia z perspektywy czasu, oraz tego co się przeżyło. Książka chwyciła mnie za serce i poruszyła najczulsze jego zakamarki.
To piękna historia chwytając za serce, pełna czułości ale również niesprawiedliwości. To dobra książka która waro przeczytać.
Użytkownicy także przypinają:
kasiula0011
czy ma ktoś pdf? jesli tak to bardzo bym prosila [wyświetl email]