Nieocenzurowany list Winstona Smitha do przyjaciela.


Więcej zszywek z tablicy

Słowianie

Ze wszystkich potworów i de...
DEMONY WODNE 
usałka, inacz...
DEMONY WODNE
Mamuna (prawdo...
DEMONY WAMPIRYCZNE
Zmora, z...
DEMONY WAMPIRYCZNE 
Strzyga...
DEMONY POWIETRZNE 
Płanetni...
DEMONY POLNE 
Południca, rż...
DEMONY POLNE 
Licho to demo...
DEMONY LASU
Wilkołak – znan...
DEMONY LEŚNE
Leszy - kto gr...
DEMONY LASU 
Bies i czart, ...
DEMONY LEŚNE
Baba Jaga nazw...
DEMONY DOMOWE
Demony pomnaż...
DEMONY DOMOWE
Kikimora, szi...
DEMONY DOMOWE
Domowik, domo...
DEMONY DOMOWE
Bannik - jest...
Zacznę od tego, że pełna re...
sativa_indica

sativa_indica

Dodane 18.05 o 11:17
Obserwuj
DEMONY DOMOWE
Demony pomnażające dobytek były pożądane przez ludzi, jednym z takich demonów jest właśnie kłobuk, kołbuk, kobold lub chobold, najbardziej rozpoznawalny na terenach warmińsko-mazurskich. Trudno jest stwierdzić do jakiej grupy sklasyfikować kłobuka, często określany jest jako demon dobry, ponieważ dbał o dostatek w domu właściciela i pomnaża jego majątek. Z drugiej strony jednak pomnażanie majątku polegało na okradaniu sąsiednich domostw, co mogło gospodarzowi przysporzyć sporo problemów i było godne potępienia. Prócz takich zdolności kłobuk potrafił odnaleźć i przyprowadzić do domu domownika który stracił drogę. Kłobuk najczęściej przybierał formę czarnego kota, koguta lub zmokłej kury, czarne koguty były symbolem zła.Zdobyć kłobuka można było na kilka sposobów, najdramatyczniejszą metodą było zakopanie płodu lub dziecka które urodziło się martwe pod progiem domu i odczekanie 7 dni (miesięcy lub lat). Po tym czasie nasz „wyhodowany” kłobuk powinien domagać się chrztu aby mógł odejść w spokoju, jeśli mu odmówimy stanie się demonem domowym na naszych usługach. Kolejną mniej drastyczną metodą jest udobruchanie jedzeniem i przygarnięcie zmokłego po deszczu kurczaka który mógł okazać się kłobukiem. Jeśli kłobuk został wypędzony z domu, wszystkie dary które przyniósł gospodarzowi zamieniały się w łajno.

DEMONY DOMOWE

Demony pomnażające dobytek były pożądane przez ludzi, jednym z takich demonów jest właśnie kłobuk, kołbuk, kobold lub chobold, najbardziej rozpoznawalny na terenach warmińsko-mazurskich. Trudno jest stwierdzić do jakiej grupy sklasyfikować kłobuka, często określany jest jako demon dobry, ponieważ dbał o dostatek w domu właściciela i pomnaża jego majątek. Z drugiej strony jednak pomnażanie majątku polegało na okradaniu sąsiednich domostw, co mogło gospodarzowi przysporzyć sporo problemów i było godne potępienia. Prócz takich zdolności kłobuk potrafił odnaleźć i przyprowadzić do domu domownika który stracił drogę. Kłobuk najczęściej przybierał formę czarnego kota, koguta lub zmokłej kury, czarne koguty były symbolem zła.Zdobyć kłobuka można było na kilka sposobów, najdramatyczniejszą metodą było zakopanie płodu lub dziecka które urodziło się martwe pod progiem domu i odczekanie 7 dni (miesięcy lub lat). Po tym czasie nasz „wyhodowany” kłobuk powinien domagać się chrztu aby mógł odejść w spokoju, jeśli mu odmówimy stanie się demonem domowym na naszych usługach. Kolejną mniej drastyczną metodą jest udobruchanie jedzeniem i przygarnięcie zmokłego po deszczu kurczaka który mógł okazać się kłobukiem. Jeśli kłobuk został wypędzony z domu, wszystkie dary które przyniósł gospodarzowi zamieniały się w łajno.

Zgłoś naruszenie

, aby dodać komentarz.

Użytkownicy także przypinają: