DZIEŃ 4: yeaaaa, zaliczony trening!
Nie wiem co wam dziś tutaj napisać mogę sie jedynie pochwalić ze przejechałam ,chyba ok. 50km jestem z siebie dumna.. ale na rowerze elektronicznym ponieważ nikt nie chciał iść na dwór, muszę przestać sie tak tłumaczyć i wychodzić sama, oj! No i nawet sie nie opaliłam, wstałam o 1O, i i.. Wieczorem chciałam wyjsc ale zaczął padać deszcz i była burza! A teraz oglądam sobie film na polsacie i nie mogę sie skoncentrować i opisywać PRZEPRASZAM! A co do treningu, pochwalcie sie jak wam idzie!? kończę, pa dobranoc:*
Użytkownicy także przypinają:
chudzinkoa1
dziękuje skarbie! nawzajem:*
Keravi16
Powodzenia i wytrwałości! Ja od jutro zaczynam ćwiczyć :)