jasne, że tak! jak się w ogóle nie ćwiczy to jak się w końcu zacznie to jak najbardziej. A po 30 dniach jak się wytrzyma to wchodzi tak w nawyk, że jak przestaniesz to czegoś Ci brakuje i robisz jeszcze jedną rundę, albo wybierasz inną aktywność. Robiłam kiedyś wyzwanie z samymi przysiadami, doszłam do 200 niestety z kontuzją kolana. Polecam więc inne ćwiczenia na pupę, takie nieobciążające stawów kolanowych. Efekty są na prawdę widoczne po miesiącu.
kelaii
jasne, że tak! jak się w ogóle nie ćwiczy to jak się w końcu zacznie to jak najbardziej. A po 30 dniach jak się wytrzyma to wchodzi tak w nawyk, że jak przestaniesz to czegoś Ci brakuje i robisz jeszcze jedną rundę, albo wybierasz inną aktywność. Robiłam kiedyś wyzwanie z samymi przysiadami, doszłam do 200 niestety z kontuzją kolana. Polecam więc inne ćwiczenia na pupę, takie nieobciążające stawów kolanowych. Efekty są na prawdę widoczne po miesiącu.