Już dawno nie publikowałam żadnej recenzji, a już
trochę tych rzeczy, które przetestowałam się uzbierało. Czas więc nadrobić zaległości i podzielić się z Wami moją opinią o jednym z produktów, którego opakowanie nie tak dawno temu skończyłam. Z tej okazji powstała ta recenzja serum z witaminą C na przebarwienia MIYA, do której lektury gorąco Was zachęcam. Czy serum sprawdziło się u mnie? Jak oceniam jego działanie? Czy skusiłabym się na jego zakup ponownie? Na te i wszelkie inne pytania odpowiadam w poniższym wpisie.
Użytkownicy także przypinają: