KONKURS “Przepisy regionalne”
Czy znajdą się wśród nas małe obżartuszki i łakomczuchy;)?
Sądzimy, że tak;), my również do takowych należymy. Uwielbiamy zajadać się smakołykami, tymi przygotowanymi zarówno własnoręcznie jak i przez najbliższych.
Każdy z nas ma swoje ulubione przepisy, odpowiednie dla regionu, z którego pochodzi, lub w którym obecnie mieszka. Kluski śląskie, pierogi z ziemniakami, czy gołąbki z kaszy gryczanej.
Opowiedzcie nam o tym, zdradźcie swoje przepisy na ulubione dania i weźcie udział w wyjątkowo apetycznym konkursie.
Zasady zabawy są bardzo proste:
1. Do społeczności “Przepisy regionalne”(link do niej znajdziesz w komentarzu pod konkursową zszywką) dodaj min. 3 unikatowe zszywki z ulubionymi rodzinnymi potrawami wraz z ich opisem.
2. Zszywki oznacz następującymi tagami: #przepisyregionalne, #przepisy #książkakulinarna
3. Pod konkursową zszywką zamieść komentarz i odpowiedz na pytanie: Dlaczego właśnie te potrawy lubisz i jakie wspomnienia masz z nimi związane?
Do rozdania mamy 15 książek „Jakubiak Lokalnie” wraz z zestawami wyjątkowo przepysznych i słodkich dżemów oraz konfitur marki Herbapol.
Dodatkowo przygotowaliśmy również 15 nagród pocieszenia, w skład których wchodzą dżemy i konfitury marki Herbapol.
Konkurs trwa od 22.04.2015 do 10.05.2015.
Wyniki ogłosimy: 13.05.2015
Szczegóły konkursu znajdziecie w Regulaminie (--->po kliknięciu w zszywkę<---).
Zachęcamy do udziału w konkursie:), to świetna okazja by ugotować coś we wspólnym gronie lub odświeżyć kulinarne, rodzinne wspomnienia.
Do dzieła ZSZYWKOWICZE!
☞☞☞☞
Kochani, przedłużamy termin nadsyłania zgłoszeń do niedzieli, do 10.05.2015r.
Jedzenie i napoje
Moje ulubione wypieki
pycha!
Zszywkowe Różności
+4 innychewrylka
Dlaczego wybrałam te potrawy? Ponieważ kojarzą mi się z dzieciństwem i rodzinnym domem. Smakują wybornie ponieważ przepisy pochodzą jeszcze z zeszytów mojej prababc. Najprościej ujmując smakują tradycją mojej kochanej rodziny.
jolao
Kaszuby to miejsce, do którego chętnie się wraca, a kuchnia kaszubska jest prosta i smaczna, dlatego ją tak bardzo lubię. Potrawy, które wybrałam są dla mnie wyjątkowe, ponieważ przypominają mi beztroskie chwile dzieciństwa. Do dziś pamiętam, jak babcia w każdą sobotę przygotowywała dla nas przepyszne szneki z glancem, moje nie są tak perfekcyjne jak te babcine, ale za każdym razem wychodzą lepiej. Grysik kaszubski - wspomnienia z nim związane wiążą się z rodzinnymi "wycieczkami" na jagody, zawsze po takiej wyprawie mama gotowała nam mannę i dodawała jagody, teraz ja mam okazję gotować ten przysmak swoim dzieciom i bardzo im smakuje. Do pulek dukanych z piernym jajkiem sadzonym i maślanką wracam chętnie, gdy nie mam pomysłu na obiad, jest to szybkie w przygotowaniu danie, więc nie trzeba spędzać całego popołudnia w kuchni. Nie mam jakichś szczególnych wspomnień z tą potrawą, pamiętam jedynie, że co drugi piątek, obowiązkowo było jajko sadzone.
Gabi
Przez jakiś czas mieszkałam w Poznaniu i pokochałam kuchnię wielkopolską! Moim ulubionym daniem są pyzy z mięsem i wszystkie dania "mączno-ziemniaczane". Wszelkiego rodzaju kluski i pyzy mogłabym jeść non stop ;) Ze słodkości - nigdy nie pogardzę rogalem świętomarcińskim. To rogal, który jest wypiekany od ponad 100 lat w Poznaniu (słodkie pieczywo z nadzieniem z białego maku) :) A do popicia napój z hyćki, czyli z czarnego bzu ;) Słodki, baaaardzo aromatyczny.
amilo36d
Polskie dania to polskie dania. Pyszne choć nie zawsze zdrowe, ale nasze, a co nasze to nasze.. <3
amilo36d
Gołąbki z ryżem i mięsem mielonym a do tego sos pomidorowy, pierogi ruskie, proziaki, chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym. To regionalne dania które regularnie królują w moim domu. Cała moja rodzina przepada za tymi daniami. Jeśli chodzi o pierogi to nigdy nie obyło się bez dokładki. Jeśli mowa o proziakach to pewnie nie każdy wie co to jest. Na Podkarpaciu i miejscowości gdzie mieszkam to danie króluje na stole. Z tym daniem w mojej rodzinie wiąże się zabawna historia. Kuzynka chciała aby jej mąż który jest z Wrocławia zapoznał się z naszymi regionalnymi daniami i tradycjami zabrała go na Sylwestra który odbywał się w opodal mojej miejscowości. Mowa była, że na imprezie będą dania tradycyjne i padło słowo proziaki. On zrozumiał, że będą prosiaki, no wiecie takie z jabłuszkiem w paszczy. Czekał całą imprezę na to. Odrobinę zdziwił się gdy podali pulchne placuszki. Ale nie był zawiedziony, bo te placki pokocha każdy. W moim domu kultywuje się zwyczaj tradycyjnych dań.
LadyInes
Gdy tylko pojawiał się gdzieś na stole podczas jakiejś uroczystości, szybko potrafił zniknąć, pochłonięty oczywiście przeze mnie. Domowy sękacz nauczyłam się robić niedawno, na Wielkanoc. Był to mój pierwszy "sękaczowy" wypiek, dlatego dopiero jest moim świeżym wspomnieniem. Mówią, że talent kulinarny odziedziczyłam po babci, i to właśnie dzięki niej umiem cokolwiek przygotować. To ona wraz z moją Mamą nauczyły mnie większości regionalnych dań, bym później mogła przekazać wiedzę moim dzieciom. Gdyby tylko była taka możliwość, bardzo bym Jej za to podziękowała, ale niestety jest już za późno.
LadyInes
Szczególnie w pamięć zapadły mi wielkie uroczystości, na których znajdowało się mnóstwo różnego rodzaju jedzenia. Nie zabrakło na nich również moich konkursowych dań. Pamiętam jak dziś, gdy wraz z mamą i siostrą przyjeżdżałyśmy do babci kilka godzin wcześniej, by pomóc w przygotowaniach. To właśnie Ona nauczyła mnie robić kartacze i pierogi, tłumaczyła od podstaw i cierpliwie czekała, aż w końcu wyjdą podobne do jej wyrobów.Sękacz zaś wspominam jako rarytas, ciasto drogie i raczej ciężko dostępne.
Użytkownicy także przypinają:
Zaloguj się, aby dodać komentarz.