Więcej zszywek z tablicy

Mój styl

Obserwuj tablicę

mam 18 lat, 167/168 cm wzrostu i 47 kg.

czesto nie jadam kolacji bo nie mam na nia ochoty. najwiecej jem od 9:00 do 15:00. potrafie sporo zjesc, a wlasciwie czesto jesc.co 2 dni chodze na basen, ale z niego nie zrezygnuje. Do tego spacery i czasem rower. Jakie produkty najlepiej wybierac? Co mnie moze zmotywowac do przytycia? ma ktos taki sam problem?

Zaloguj się, aby dodać komentarz.

P.S celiakia to choroba przewodu pokarmowego , której powodem jest właśnie chudnięcie przez niewiedzę w stosowaniu nieodpowiedniej diety, możesz jest kaloryczne pieczywo , duże posiłki i i tak nie przytyjesz, dlatego warto się przebadać jeśli organizm zle reaguje na produkty zbożowe czyli te najbardziej kaloryczne tak naprawdę to czasem może być powód niedowagi jeśli któraś z was ma takie dolegliwości to poleam się zbadać bo może to być czasem klucz do sukcesu

| 5.10 o 10:38

nataliszta

Jak już się przełamiesz wejdzie Ci to w nawyk i sama zaczniesz odczuwać głód. Ja choruję na celiakię przy której jest jeszcze trudniej przytyć bo trzeba zrezygnować z dużej grupy węglowodanów i stosować specjalną dietę a mi się udało , więc Tobie też musi teraz wyglądam zdrowo i wszyscy byli zdumieni jaka jest różnica a zajęło mi to niecałe 4 miesiące powodzenia!

| 5.10 o 10:33

nataliszta

Ja przytyłam10 kg w 4 miesiące a byłam chudsza od Ciebie tylko mam 2 cm mniej wzrostu a udało mi się to w jedyny i skuteczny sposób , jest awet taki program w telewizji w którym lekarz się wypowiada także jest zdrowy , po pierwsze większe porcje jedzenia nie ma zmiłuj i duże śniadania jest to najważniejszy posiłek w ciągu dnia bo daje nam energię na dobry start , zwiększ ilość węglowodanów, białko przed snem, jedz regularnie o mniej więcej stałych porach to pobudzi apetyt, 5 posiłków dziennie,3 duże 2 mniejsze, przekąski np z orzechów, rodzynek , batonów musli są dobre na uzupełnienie kalorii, pij szklankę soku przed posiłkiem to też pobudzi apetyt, zacznij ćwiczyć na siłowni trening siłowy to pobudzi odbudowę mięśni i także zwiększy apetyt

1 | 5.10 o 10:33 Pokaż odpowiedzi

whiteswan

W sumie pisząc grubasy miałam na myśli osoby z nadawgą, które notorycznie docinają chudszym, nie chciałam urazić nikogo. Zwyczajnie jak sobie przypomnę wszystkie niemiłe teksty skierowane w moją stronę od takich osób, to robię się nerwowa troszkę ;p Kilka dni temu właśnie jakaś laska z "przeciwnym problemem" zaczęła za mną krzyczeć: CHUDA SZKAPA kiedy spokojnie biegałam sobie przed snem...

2 | 18.08 o 19:07 Pokaż odpowiedzi

ania_2512

moze i Twoje komentarze sa mile ale po 1 razi mnie slowo "grubasy", po prostu wyobrazam sobie osobe z przeciwnym problemem i przeczyta nagle takie slowo. Moze wyolbrzymiam. a po 2 i tak mam cellulit i rozstepy. rozsepy- raczej od rosniecia niz od tycia. w moim przypadku mysle ze warto sie starac a nie po prostu pogodzic sie z losem :)

| 29.07 o 17:27

whiteswan

A ludzi mówią mi że to JA jestem chuda. Mam 159cm i 46kg wiec przy was nie wypadam tak chudo ;p Ale też często mi docinają ludzie z tego powodu. Np jak nie chce od kogoś chipsów (nie przepadam) to słyszę zgryźliwe komentarze typu: nie bój się, od jednego czipsa nie przytyjesz! Strasznie mnie to wkurza, bo wcale się nie odchudzam, często zjadam więcej niż mój chłopak ważący 80kg a dalej jestem szczuplutka. Myślę że nie ma co się przejmować, cieszmy się że nie mamy nadwagi, tłustych brzuchów, problemów z celulitem i rozstępami :D A grubasy które nam docinają, zwyczajnie nam zazdroszczą!!

| 29.07 o 16:22 Pokaż odpowiedzi

hiphopowa

Mam ten sam problem. Ważę 44 kg przy wzroście 161cm. Udało mi się przytyć 1kg, ale musiałam na to czekać rok! Po prostu przestałam już z tym walczyć. Pora zaakceptować swoją przemianę materii i cieszyć się, że nie jest się otyłym. Może to bezsensowna rada z mojej strony, ale nie widzę innego rozwiązania. Bynajmniej dla siebie

1 | 1 29.07 o 16:01 Pokaż odpowiedzi