
Może i zdjęcia są słabe do porównania, ale i tak
najważniejsze jest to co zmieniło się w mojej głowie.
Choruje na bordeline. Przez co popadam z skrajności w skrajność obojętnie co robię. Tak też było z byciem fit.
NA LEWYM ZDJĘCIU:
-Zamknięta w sobie i nie wychodzi do ludzi
-Ważąca się i mierząca 2 razy dziennie. Sprawdzanie kilka razy dziennie swojej formy
-Liczy każdą kcal i każdy gram
-Micha 100% czysta. Jeśli wpadnie coś niezdrowego to ogromne wyrzuty i karanie samej siebie
-Codziennie trening siłowy i kardio
-Brak samoakceptacji i bardzo niska samoocena
-Wyniki badań tragiczne
ZDJĘCIE PO PRAWEJ:
-Towarzyska i mniej zamknięta w sobie
-Nie ważąca się, nie mierząca się, ani nie sprawdza formy kilka razy dziennie
-Słucha swojego organizmu
-Odżywia się zazwyczaj zdrowo, ale nie ma problemu z zjedzeniem czegoś niezdrowego
-Trening 3-4 razy w tygodniu siłowy, czasem HIIT
-Dobra samoocena i sylwetka marzeń
-Bardzo dobre wyniki badań
Polubili:
rosse209
Klaudia1231891
NStyles15
olviido
jealous
SzpilkiEmilci
ulaa1310
Wiki_mouse_
Nienajedzona
katahros
oraz 21 innych użytkowników
Zszywka przypięta także na tablicach:
dobra zmiana :D
Użytkownicy także przypinają:
zakrecona_fit_mama
Gratulacje dla Ciebie i trzymam kciuki żebyś już nigdy nie wróciła do stanu "po lewej" :)
nelinka
Tyle tu było *fit-motywujących* zdjęć, tyle przemian,tyle rad i diet a Ty....rozwaliłaś wszystkie:) Dla mnie jesteś motywacją roku na zszywce.
fitdziewczynka156
Wow, wielki szacun, gratulację! :)
Marcia2705
o jej... dobrze że to już za Tobą.. faktycznie nie wyglądałas najlepiej... ale teraz jest świetnie.! zdrowie najważniejsze! tak trzymaj powodzenia
Shina02
No i super :D Zmiana bardzo pozytywna :)