Na początek możesz zacząć od pompek przy ścianie. Dłonie układasz równolegle do siebie, na szerokość barków i łokcie tak jakby wkręcasz do środka - tak żeby przy robieniu pompki szły jak najbliżej żeber. Jak już to ogarniesz i trochę wzmocnisz ręce, to schodzisz niżej, np. opierając się o łóżko itd. Możesz też próbować robić samą fazę negatywną pompek na podłodze - czyli podnosisz się do podporu i powoli schodzisz w dół. ułożenie rąk jak poprzednio. Jeśli masz możliwość, możesz robić też australian pull-ups (youtube), żeby równo rozwijać przód i tył ;) i tu też sobie stopniujesz, najpierw pod dużym kątem, pozniej coraz niżej. najlepiej robić to na pasach trx albo na niskich drążkach. pozdrawiam i trzymam kciuki :)
u mnie bylo to samo, mialam złamane nadgarstki, zaczęłam ćwiczyć z fitappy i poprawiło sie, wiec polecam jej kanal na youtube ma zestaw dla początkujących
LittleOne
Na początek możesz zacząć od pompek przy ścianie. Dłonie układasz równolegle do siebie, na szerokość barków i łokcie tak jakby wkręcasz do środka - tak żeby przy robieniu pompki szły jak najbliżej żeber. Jak już to ogarniesz i trochę wzmocnisz ręce, to schodzisz niżej, np. opierając się o łóżko itd. Możesz też próbować robić samą fazę negatywną pompek na podłodze - czyli podnosisz się do podporu i powoli schodzisz w dół. ułożenie rąk jak poprzednio. Jeśli masz możliwość, możesz robić też australian pull-ups (youtube), żeby równo rozwijać przód i tył ;) i tu też sobie stopniujesz, najpierw pod dużym kątem, pozniej coraz niżej. najlepiej robić to na pasach trx albo na niskich drążkach. pozdrawiam i trzymam kciuki :)
inspiracje_kolacje
u mnie bylo to samo, mialam złamane nadgarstki, zaczęłam ćwiczyć z fitappy i poprawiło sie, wiec polecam jej kanal na youtube ma zestaw dla początkujących