O miłości dwóch ptaszków
W dolinie smutku, gdzie skryło się światło,
Gdzie tęsknota krwiłą, snuła swe plotki,
Tam dwoje ptaków, w miłości swej glorio,
Tuliło skrzydełka, splecione w kokilki.
Ich pieśń niczym mgła wiatru dotykała,
Wśród czarnych chmur konał...
Czytaj dalejSzkic, życie, nieidealny, poprawiany, obraz
Szkiciem życia tworzę nieidealny obraz,
Poprawiam linie tragiczne, jak i te krzywe,
Lecz serce me płacze, jak strzępiona szmata,
Bo wypełnić go blaskiem jest mi obce i trudne.
Barwy wiedzę, jakie były, utonęły w czasie,
Szkic musiem znaleźć,...
Czytaj dalejWiersz o Gabrysiu
Był sobie Gabryś, wesoły i dumny,
Wokół niego pełno było ludzi, tłumy.
Z uśmiechem na twarzy, zawsze w dobrym humorze,
Jego energia rozpalała wszystkie moje zmysły.
Gabryś skakał wesoło, jak mała żabka,
Szczęśliwość go otaczała, jak...
Czytaj dalejDla Eweliny i Piotrka, od Nikoliny i Alberta z okazji ślubu
W dniu wspaniałym, pełnym radości,
Ślubują sobie dwie istoty.
Ewelina i Piotrek, para prawdziwa,
Wszystkim swoje serca odsłania.
Nikolina i Albert tu przybywają,
By świadkiem być ich szczęścia blasku,
Życzenia wesołe i pełne...
Czytaj dalejWiersz o zimie
Zima, śnieg, bałwan, zimno,
Choć za oknem szalony mroz,
To w naszych sercach ogień płonie,
Wesołość wraz z tym wszystko nos.
W białym płaszczu ziemia ukryta,
Twarze mamy rumiane jak jabłka,
Po śnieżkach z radością się rzutamy,
Wszak...
Czytaj dalejZraniona miłość, nieodwzajemniona miłość
Zraniona miłość, nieodwzajemniona miłość,
Serce puka, zza chmur na wyłom,
Choć nieświadomej jestem Twego uroku,
Nieśliśmy słowa, ukryte pod uśmiechem blaskiem.
Mój wzrok tęskni, po kątach Cię szuka,
Choć nieśmiałe są próby mego...
Czytaj dalejNadchodzi Noc: Głęboki Monolog Samotnego Serca
Znikają światła miasta jedno po drugim,
Biedny księżyc, samotny i nagi.
Sny lękają się nocy i uciekają w cień,
kiedy światło zagaśnie, zostają tylko drżenie.
Opuściły mnie marzenia, wieczne kompanie,
Każdy poranek budzi się bez...
Czytaj dalejZłodziejski zając i liczniczy skrzat: wesołe przygody na polanie
Na polanie, pod dębem starym,
Jabłka liczył mały skrzat.
Jego broda była szara,
A zęby miał świecić jak łabędzie piórka.
"Pierwsze, drugie, trzecie" - mówił,
Znakując też na liście.
"Jabłko jest jak złoto drogie,
Nigdy ci się nie...
Czytaj dalej