
Chris Kyle - Cel Snajpera
Mój nowy faworyt <3 Zaraz po obejrzeniu filmu sięgnęłam po książkę. Czas, który nad nią spędziłam nie uważam za stracony. Nie raz popłakałam się przy tej biografii, albo pękałam ze śmiechu. Warta każdej spędzonej sekundy. Mi osobiście dość dziwnie czytało się fragmenty, w których Chris mówił o swoich planach na przyszłość, mając świadomość, że autor niestety nie żyje. Co nie zmienia faktu, iż książka zajebfista.
Zszywka przypięta także na tablicach:
Filmy, seriale, książki...
Książki, filmy i seriale :)
Mój styl
Użytkownicy także przypinają:
0
1
0
[Tags] Drożdżowe zajączki na Wielkanoc w tym w ...
fotoamator Pięknie wyglądają i pewnie są smaczne.
lui532
Książka świetna, do tej pory nie rozumiem jak to możliwe, że zginął z rąk człowieka któremu pomagał..