Jeśli kiedyś zastanawiał się ktoś, skąd wzięła
się moja ambicja, to jednym z powodów jest to, że za każdym razem moja mama mówiła, że stać mnie na więcej. Dla niej nikt i nic nie było warte moich zdolności i możliwości. Gdybym wyszedł na podwórko i zbudował prom kosmiczny to stwierdziłaby, że mogłem bardziej się postarać. Jeśli coś robiłem i twierdziłem, a nawet byłem przekonany, że nie mogę zrobić tego lepiej, ona przychodziła i mówiła: „Postaraj się bardziej” w taki sposób, jakbym do tej pory wykrzesał z siebie, co najwyżej 50% możliwości. Za każdym razem miała rację, a ja zawsze mogłem więcej, lepiej, szybciej. Ona to wiedziała. Ja tego się dzięki niej nauczyłem.
- volantification
Polubili:
Klimkula
Użytkownicy także przypinają: